tag:blogger.com,1999:blog-5024997153600300066.post256147061684603774..comments2024-03-18T23:50:03.230+01:00Comments on Krytycznym okiem: "Gej w wielkim mieście" Mikołaj MilckeJarosław Czechowiczhttp://www.blogger.com/profile/17521549098339912971noreply@blogger.comBlogger12125tag:blogger.com,1999:blog-5024997153600300066.post-91219209289480226512012-02-24T17:26:49.280+01:002012-02-24T17:26:49.280+01:00Książki jeszcze nie czytałem,ale przeczytałem kilk...Książki jeszcze nie czytałem,ale przeczytałem kilka recenzji...Powiem krótko.Autor opisał dosłownie moje życie.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5024997153600300066.post-4692610537446545402012-02-14T15:24:32.680+01:002012-02-14T15:24:32.680+01:00Nie ważne czy byłem czy nie byłem gejem, ale sytua...Nie ważne czy byłem czy nie byłem gejem, ale sytuacje są jak dla mnie mało realne, może i nawet zbyt ubogie w realność. <br />Jak zresztą moi znajomi stwierdzili, a ja się z nimi zgadzam, to taka miłosna historyjka dla młodych gejów, z lekka naciągana...Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5024997153600300066.post-50014959776934794002012-02-07T00:46:20.186+01:002012-02-07T00:46:20.186+01:00Do Anomina wyżej. Jak na książkę o niczym to wysma...Do Anomina wyżej. Jak na książkę o niczym to wysmażyłeś dość długą recenzję :)<br />Sytuacje są zdecydowanie prawdziwe. To, że są prawdziwe to główny atut tej książki. Szczerość. Chyba nigdy nie byleś gejem jeśli myślisz,że są naciągane :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5024997153600300066.post-86795092063453158972012-01-29T15:19:33.618+01:002012-01-29T15:19:33.618+01:00Przeczytałem książkę zwabiony recenzjami, opiniami...Przeczytałem książkę zwabiony recenzjami, opiniami i ogólnie pozytywnym wrażeniem jakie rzekomo wywarła. Skończyłem w 1 dzień, czytałem i czytałem z nadzieją, że stanie się coś, co mnie zaciekawi. Nic. Pustka...<br />Pustka taka jak i cała książka - bo jest niesamowicie puściutka. Czytałem chyba wszystkie pozycje gejowskiej literatury napisane w naszym ojczystym języku, i jest to jedna ze słabszych pozycji. <br />Nie do końca zgodzę się, że gdyby nie orientacja głównego bohatera, to sama publikacja nie wzbudziła by zbytniego zainteresowania. Niestety dla osób, które co nieco wiedzą o co chodzi (gejów:]) widać że książka jest naciągana do bólu. Część opisów sytuacji, samego życia gejowskiego zrobiona jjest w taki sposób, że geja nawet nie zaciekawi, nie mówiąc o czytelniku, który szuka tu czegoś nowego i próbuje zrozumieć mechanizmy rządzące światem gejów. <br />Nie polecam... niewiele jest publikacji o których mam chęć coś napisać po przeczytaniu, po prostu zachowuję to dla siebie - ale co do tej pozycji zdecydowanie mogę przyznać, że to zmarnowane pieniądze...;-)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5024997153600300066.post-72076876458985715662012-01-03T12:33:20.129+01:002012-01-03T12:33:20.129+01:00Jarosławie, bardzo ciekawa recenzja i chyba się z ...Jarosławie, bardzo ciekawa recenzja i chyba się z nią zgodzę - "Gej w wielkim mieście" po "swoich pięciu minutach" zostanie zapomniany. Ot, sympatyczne czytadełko. Co jest dla mnie ciekawe i nowe to fakt, że po raz pierwszy gej wystąpił w chick-litcie jako główna postać, a nie uzupełnienie dla bohaterek pokroju Bridget Jones. Poza tym - paradoksalnie - w moim odczuciu najbardziej przejmujący jest opis rodziny bohatera. Pozdrawiam - Michał Paweł.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5024997153600300066.post-65197214613508964302011-12-16T22:11:55.110+01:002011-12-16T22:11:55.110+01:00Czytając tą książkę w wersji bloga (zanim się ukaz...Czytając tą książkę w wersji bloga (zanim się ukazała)śmiałem się z tego jak jest niemrawie napisana. Było pełno błędów. Różnorakich. Czasem była tak podkoloryzowana, że aż śmieszyło.(Pewnie ostateczna wersja była lepsza) Z drugiej jednak strony czytało się ją z lekkością, ciekawiło co się wydarzy dalej... Zgadzam się jednak z przystojnym recenzentem:)), że gdyby główny bohater nie był gejem nie wzbudzałaby większych emocji. Byłaby to książka jakich wiele.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5024997153600300066.post-14137499334501820272011-12-15T19:13:26.279+01:002011-12-15T19:13:26.279+01:00Uważam za przesadę stwierdzenie, iż życia literack...Uważam za przesadę stwierdzenie, iż życia literackich bohaterów w tak dużym stopniu związane są z ich seksualnością. Dlatego też napisałem, że to mnie tutaj razi, bo jest to skupienie tylko i wyłącznie na jednym aspekcie życia. A znając je She, zakładam, że pozycja znajdzie grono czytelniczek - czytelnicy ominą ją szerokim łukiem :)Jarosław Czechowiczhttps://www.blogger.com/profile/17521549098339912971noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5024997153600300066.post-37320783671995043262011-12-14T09:04:39.850+01:002011-12-14T09:04:39.850+01:00Przecież w książkach, w których bohaterowie są het...Przecież w książkach, w których bohaterowie są hetero 90% akcji kręci się wokół ich miłosnych spraw. Gej też kocha, po swojemu. I wokół tego jest "zabawa".Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5024997153600300066.post-69966609229833833202011-12-13T18:29:06.468+01:002011-12-13T18:29:06.468+01:00Często boję się w takich książkach przejaskrawień,...Często boję się w takich książkach przejaskrawień, które czytelnik może brać za prawdę a później budować na nich uprzedzenia czy opinie zgoła kosmiczne. Ale nie będę się sama uprzedzać na starcie. Ciekawe tylko ilu mężczyzn sięgnie po te lekturę :)Shehttps://www.blogger.com/profile/08991415623813407647noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5024997153600300066.post-84509502137112151112011-12-13T15:34:32.171+01:002011-12-13T15:34:32.171+01:00Anonimie, nie wiesz, ale oprócz geja, jest jeszcze...Anonimie, nie wiesz, ale oprócz geja, jest jeszcze miasto i to wielkie, więc niekoniecznie wszystko musi kręcić się wokół homoseksualizmu... Poza tym wydaje mi się, że gej to także człowiek, a z byciem człowiekiem wiąże się cały wachlarz problematyki, więc w stwierdzeniu Jarosława nie ma niczego złego.<br /><br />:-DAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5024997153600300066.post-63558488755658870532011-12-13T13:59:51.121+01:002011-12-13T13:59:51.121+01:00hmm, a ja tę książkę przyjęłam z dużą serdeczności...hmm, a ja tę książkę przyjęłam z dużą serdecznością. Kilka razy doprowadziła mnie do głośnego śmiechu w metrze, a sformułowanie "jak dzidy pragnę" zaszczepiłam w codziennym języku. Piszesz, że wszystko kręci się wokół homoseksualizmu głównego bohatera. To dość oczywiste. Książka nazywa się "Gej w wielkim mieście", a nie np. Rolnik czy Ksiądz w wielkim mieście.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5024997153600300066.post-37247313027661353512011-12-13T13:20:51.123+01:002011-12-13T13:20:51.123+01:00Jak widzę ta książka budzi sprzeczne uczucia wsród...Jak widzę ta książka budzi sprzeczne uczucia wsród grona czytających, czyni ją to jeszcze bardziej ciekawą:)Ichigolhttps://www.blogger.com/profile/02494068736516463469noreply@blogger.com