"To nie jest do końca książka Aglai Veteranyi. To książka o niej, ale jednocześnie zbiór, w którym znajdują się teksty dotychczas polskiemu czytelnikowi nieznane (fragmenty pamiętników, scenariusze przedstawień, wspomnienia z podróży do Rumunii, miniatury literackie). To książka, w której Katarzyna Leszczyńska, tłumaczka twórczości rumuńskiej pisarki, daje dowód bardzo osobistego zaangażowania się w jej życie. „Kto znajduje, źle szukał” to przejmujące świadectwo wyobcowania, będącego podstawowym doświadczeniem życiowym Veteranyi."
Wydawnictwo Czarne, 2009
Całość tekstu na stronie G-Punkt
Wydawnictwo Czarne, 2009
Całość tekstu na stronie G-Punkt
Czeka u mnie na pólce, jako wyjatkowy dopełniacz jesiennej chandry.
OdpowiedzUsuńA ja się muszę przyznać, że niestety zgłębianie twórczości tej autorki dopiero przede mną. Dopiero niedawno do mnie dotarło, że to najprawdopodobniej jest coś, co mi się spodoba. Nie wiedzieć czemu dotąd ignorowałam nazwisko tej autorki, chociaż ciągle się gdzieś przewijało. Niebawem jednak nadrobię zaległości zaczynając od "Regału ostatnich tchnień" i może przestanie mi być już tak głupio z powodu mojej ignorancji.
OdpowiedzUsuńBuksy, to naprawdę dobry tytuł do czytania podczas jesiennych wieczorów.
OdpowiedzUsuńNaturegirl, dobry wybór. Także zacząłem poznawanie Veteranyi od "Regału", dopiero potem przeczytałem "Dlaczego dziecko gotuje się w mamałydze" i to dobra kolejność, bo "Regał" wyjaśnia kilka myśli z "Dziecka".