 "Dostało się Sylwii Chutnik za nową książkę od Dariusza Nowackiego na  łamach „Wyborczej” i od Bernadetty Darskiej na łamach „Opcji”. Ode mnie  się nie dostanie, bo chociaż „Dzidzia” jest książką,  która niewiele z prawdziwą literaturą ma wspólnego i choć jest to  głównie publicystyczny, nasycony emocjami felieton autorski o polskich  bolączkach opakowany w formę nazbyt poszarpanej dygresjami opowieści  przedstawiającej dramat niepełnosprawnego dziecka i jego matki, jest  „Dzidzia” jednak tekstem, który powinno się znać. Monika Richardson ma  rację – po lekturze może się zrobić niedobrze. I ma być  niedobrze, bo o wyzwolenie w nas uczucia niesmaku także autorce chodzi."
"Dostało się Sylwii Chutnik za nową książkę od Dariusza Nowackiego na  łamach „Wyborczej” i od Bernadetty Darskiej na łamach „Opcji”. Ode mnie  się nie dostanie, bo chociaż „Dzidzia” jest książką,  która niewiele z prawdziwą literaturą ma wspólnego i choć jest to  głównie publicystyczny, nasycony emocjami felieton autorski o polskich  bolączkach opakowany w formę nazbyt poszarpanej dygresjami opowieści  przedstawiającej dramat niepełnosprawnego dziecka i jego matki, jest  „Dzidzia” jednak tekstem, który powinno się znać. Monika Richardson ma  rację – po lekturze może się zrobić niedobrze. I ma być  niedobrze, bo o wyzwolenie w nas uczucia niesmaku także autorce chodzi."Wydawnictwo Świat Książki, 2010
Całość tekstu na stronie G-Punkt
 
 
4 komentarze:
Witaj, Jarku. Nie pozostaje mi nic innego, jak przeczytać powieść i samodzielnie stwierdzić, po której stronie barykady będę: antagonistów czy wielbicieli k"Dzidzi". Bardzo mocna, poruszająca recenzja. Dziękuję! Jola
Ja bardzo chętnie przeczytam "Dzidzię". Bo lubię czytać książki, na których wielcy szanowni krytycy wyżywają się. A tak poważnie, to podoba mi się sarkazm i ironia, którymi młode piszące Polki wypełniają swoje książki.
Naprawdę mocna. Pozdrawiam, Ola - Bobe Majse
Nowacki, "Opcje"... moje klimaty:) Pierwszy był szefem naszego Koła Krytyki Lit., a w drugim publikowała się swego czasu. W najnowszym numerze tez mój (współ)tekst o "Kryzysowych chłopakach" - jeśli masz w domu, zapraszam do lektury!
Prześlij komentarz